We Wrocławiu od 1 lipca 2024 roku wchodzi zakaz użytkowania pieców pozaklasowych oraz pieców najniższych klas, tzw. kopciuchów. Dodatkowo mieszkańców obowiązuje zakaz spalania odpadów i palenia np. węglem brunatnym. O stosowanie się do przepisów uchwały antysmogowej dbają strażnicy miejscy, którzy kontrole prowadzą zarówno tradycyjnie, jak i z wykorzystaniem nowoczesnych dronów.
– Kontrolujemy, informujemy, ale także karzemy, gdyż problem spalania odpadów i nieprzestrzegania przepisów uchwały antysmogowej nadal występuje – podkreśla Waldemar Forysiak, zastępca komendanta Straży Miejskiej Wrocławia.
– Świadomość zagrożeń dla zdrowia, wynikających ze spalania rzeczy emitujących trujące substancje, wymiana starych pieców, dostosowanie się do uchwały antysmogowej – to wszystko może przynieść poprawę jakości powietrza w mieście. To od nas zależy, czy Wrocław będzie miastem wolnym od smogu – dodaje.
Kontrola Straży Miejskiej Wrocławia, Fot. Tomasz Hołod / Redakcja www.wroclaw.pl
Czytaj także: Rekordowy rok wymiany pieców we Wrocławiu. Zniknęły tysiące kopciuchów
W 2021 r. wrocławscy strażnicy miejscy przeprowadzili ponad 7,5 tys. kontroli i wystawili 149 mandatów na kwotę ponad 45 tys. zł. Skontrolowano w sumie ponad 4200 pieców. W 2020 r. licznik "wskazał" blisko 5 tys. kontroli, ponad 200 wykroczeń i 169 mandatów na łączną kwotę ponad 46 tys. złotych.
– W 2021 r. przeprowadziliśmy ponad 2,5 tys. więcej kontroli niż rok wcześniej. Tymczasem liczba wystawionych mandatów i ich zsumowana kwota w obu latach jest bardzo zbliżona. To pokazuje coraz większą świadomość wrocławian w sprawie spalania w piecach materiałów niedozwolonych. Nasze kontrole potwierdzają, że mieszkańcy Wrocławia coraz częściej wymieniają źródła ogrzewania na ekologiczne. To bardzo pozytywne sygnały – podkreśla Mariusz Mazik, naczelnik Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej Wrocławia.
Natomiast w ostatnim sezonie grzewczym, czyli od 1 października 2021 r. do końca kwietnia 2022 r. przeprowadzono blisko 8500 kontroli i wystawiono 70 mandatów na kwotę ponad 21 tys. złotych.
Czytaj także: Ale czy w ogóle ja mogę was wpuścić? Dzień pracy ekopatrolu Straży Miejskiej Wrocławia [WIDEO]
Kontrole Straży Miejskiej Wrocławia - dane za sezon grzewczy (od 1 października 2021 r. do 28 kwietnia 2022 r.). W nawiasie wyniki kontroli przeprowadzonych w 2022 r. (1 stycznia - 28 kwietnia 2022 r.)
Liczba kontroli |
8496 (4427) |
Liczba skontrolowanych pieców |
5845 (3306) |
Liczba ujawnionych pieców poniżej kat. 3 |
714 (405) |
Liczba kontroli przy użyciu dronów |
9083 (7433) |
Liczba mandatów |
70 (44) |
Kwota mandatów |
21 300 (13 950) |
Ujawnione wykroczenia |
83 (50) |
Pouczenia |
9 (3) |
Wnioski do sądu |
4 (3) |
Kontrole dokonywane są zarówno bezpośrednio w lokalach, jak i „z powietrza”, z wykorzystaniem nowoczesnych dronów z kamerą termowizyjną i głowicami badającymi zawartość dymu.
Od 23 października do końca 2021 roku, z wykorzystaniem dronów skontrolowano 2843 kominy, pobrano 592 próbki i wykryto 33 nieprawidłowości. W sumie w sezonie grzewczym 2021/2022 (od 23 października 2021 do 30 kwietnia 2022 r. - przyp. red.) kontrole z powietrza objęły 13 586 kominów, z których pobrano ponad 51 tys. prób, wykrywając 268 nieprawidłowości.
Z powietrza, w ostatnich miesiącach, skontrolowano także 62 ogródki działkowe o łącznej powierzchni 564 hektarów.
Widok z kamery drona podczas przeprowadzania kontroli, fot. SM Wrocławia
– Oprócz tradycyjnych kontroli spalania w piecach, prowadzimy działania przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych. Na wyposażeniu wrocławskiej straży znajdują się cztery drony oraz dwa analizatory jakości powietrza „Nosacz 2”. W takcie jednego lotu można skontrolować i pobrać próbę jakości powietrza nawet z kilkudziesięciu kominów – mówi Jarosław Wójcicki, koordynator Zespołu Monitoringu Mobilnego SM Wrocławia.
Analizator potrafi wykryć m.in. podwyższone stężenia pyłów zawieszonych, lotnych związków organicznych czy formaldehydu, to zaś może wskazywać na spalanie w piecu substancji zabronionych (w tym odpadów), opału niewłaściwej jakości lub użytkowaniu przestarzałego kopciucha, w którym nie dochodzi do właściwego procesu spalania.
– Kontrolujemy to, co wydobywa się z komina. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, zazwyczaj przekazujemy adres do Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej Wrocławia, którego funkcjonariusze, na tej podstawie, mogą - już bezpośrednio w lokalu - zweryfikować wyniki pomiaru i zdecydować o dalszym postępowaniu – dodaje Wójcicki.
Kontrola Straży Miejskiej Wrocławia z wykorzystaniem drona, Fot. Tomasz Hołod / Redakcja www.wroclaw.pl
Jeżeli podejrzewamy, że ktoś pali w piecu niedozwolone substancje, możemy to zgłosić pod całodobowym numerem alarmowym 986 lub poprzez specjalny formularz.
Strażnicy miejscy w najbliższych dniach mogą pojawić się na kilku wrocławskich osiedlach.
– Działania kontrolne planujemy, biorąc pod uwagę liczne zgłoszenia od mieszkańców, którzy mają dość bycia trutym przez nieodpowiedzialnych sąsiadów. Publikując informacje o miejscach, które możemy w danym terminie odwiedzić, chcemy aby „truciciele” mieli świadomość, że do nich dotrzemy i poniosą odpowiednie konsekwencje. Oczywiście nie oznacza to, że nie pojawimy się także w innych rejonach miasta – wyjaśnia Waldemar Forysiak.
Data kontroli |
Osiedle |
22.04 |
Jerzmanowo-Jarnołtów, Muchobór Wielki |
23.04 |
Ołbin-Nadodrze |
24.04 |
Ołbin-Nadodrze |
25.04 |
Gajowice, Stabłowice |
26.04 |
Grabiszyn, Rędzin |
27.04 |
Oporów, Jagodno |
28.04 |
Borek, Zakrzów |
29.04 |
Muchobór Mały i Wielki, Huby |
30.04 |
Różanka-Karłowice |
1.05 |
Różanka-Karłowice |
Strażnicy miejscy, dokonujący kontroli, posiadają pisemne upoważnienia prezydenta Wrocławia. Kontrolujący mają prawo do wstępu na teren nieruchomości, na której prowadzona jest działalność gospodarcza, przez całą dobę a do lokali prywatnych w godzinach 6.00-22.00. Mieszkańcy nie mogą utrudniać lub odmawiać przeprowadzenia takiej kontroli, gdyż jest to przestępstwo i grozi odpowiedzialnością karną.
Podczas pomiarów strażnicy mogą m.in. pobrać próbki popiołów. Sprawdzają także kategorię pieca i na urządzeniach, które należy wymienić, zostawiają specjalne naklejki.
– Mają one przypominać o tym, że w przyszłości, jeżeli nie zastosujemy się do przepisów uchwały antysmogowej, czyli nie wymienimy starego pieca na system ekologiczny, może grozić nam grzywna nawet do 5 tys. zł – podkreśla Waldemar Forysiak.